Amalfi to jedna z perełek południowych Włoch.

7 maja, 2022 Tagi , ,

Jest największym miastem wybrzeża Amalfitańskiego i jednym z najbardziej odwiedzanych obok Positano. Liczna ilość białych domów, łagodny klimat i piękne widoki to czyni z Amalfii miejscem turystycznym zarówno wśród samych Włochów jak i obcokrajowców.

W Amalfi mieszka około 7000 mieszkańców. Miejsce to bogate w historię i sztukę w 1997 roku zostało wpisane na listę Dziedzictwa Światowego UNESCO pod obszarem wybrzeża amalfitńskiego które swoją nazwę bierze od tego przepięknego miejsca.

Co zwiedzić w Amalfi?

Katedra w Amalfi „Duomo di Amalfi” to główne miejsce kultu religijnego mające swoje początki od IX wieku i posiadające charakterystyki począwszy od stylu Romańskiego, baroku a skończywszy na stylu Rococo. Katedra pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła jest wizytówką miasta i jednym z pierwszych punktów na liście turystycznej miasta. Podczas odprawiania obrzędów religijnych do katedry wstęp jest darmowy.

W pozostałych terminach wstęp jest płatny i wynosi 3 euro.

Godziny zwiedzania:

Wszystkie dni od marca do czerwca: 9:00 – 18:45

Wszystkie dni od lipca do września: 9:00 – 19:45

Wszystkie dni od listopada do lutego: 10:00 – 13.00 i 14:30 – 16:30

W części Katedry znajduje się również Chiostro del Paradiso (Klasztor raju) który można odwiedzić w szczególności ze względu na uroczy mały ogród z palmami.

Będąc w Amalfi warto zwiedzić również Muzeum papieru w Amalfi. Muzeum powstało w obiekcie dawnej drukarni w 1969 roku. Czynne od godziny 10:00 do 18:30 w okresie letnim prezentuje metody produkcji papieru. Amalfi było jednym z pierwszych miast produkcji papieru w XII i XIII wieku obok Pizy, Genui i Wenecji.

Aktywny wypoczynek w Amalfi

Amalfi w ostatnich latach to nie tylko kultura i sztuka ale coraz częściej sport. Co roku organizowany jest „AMALFI POSITANO ULTRATRAIL” z przepięknymi widokami. Przebiegniecie 55 kilometrów z różnicą przewyższenia 3450 metrów z pewnością doda uroku naszemu pobytowi.

 

Co cztery lata miasto Amalfi jest gospodarzem regat morskich w których udział biorą zespoły z Pizy, Wenecji i Genui które przez lata rywalizowały o dominację w basenie Morza Śródziemnego z Amalfi. Impreza sportowa organizowana jest już od 1955 roku.  Ostatni raz regaty w Amalfi odbyły się w 2016 roku.

Wodospady w Amalfi, czemu nie? Valle delle Ferriere jest pełen wodospadów i opuszczonych miejsc. Wodospady płyną przez gotyckie łuki i zanurzają się w basenie przez dolinę. Do tego pięknego miejsca dotrzeć można poprzez godzinny trekking. Należy kierować się strzałkami oznaczonymi „Vallone delle Ferriere”. Współrzędne: 40°39’39.8″N 14°34’57.1″E

 

La Baia di Ieranto

Jeśli planujesz swoją podróż po wybrzeżu amalfitańskim na dłużej niż jednodniowa wizyta i lubisz odkrywać ukryte od zgiełku plaże to wybierz się do Baia di Ieranto. Przepiękna i malutka plaża pozwoli Ci na całkowity relaks z dala od bardziej zagęszczonych plaż wybrzeża Amalfitańskiego. Podróż do plaży Baia di Ieranto najlepiej rozpocząć z Sorrento wsiadając do autobusu który zatrzymuje się w Nerano. Będąc w Nerano czeka cię 40 minutowy trekking do miejsca docelowego. Warto będzie w pocie czoła poświęcić się i w otoczeniu natury dotrzeć do bajecznego miejsca do którego docierają tylko nieliczni.

 

https://www.facebook.com/livesalerno/?fref=nf

 

Jak dojechać

Następny

6 komentarzy do wpisu „Amalfi to jedna z perełek południowych Włoch.”

  1. Przepiękne. Być tam to zaszczyt. Ale nie każdy może sobie na to pozwolić. Niestety. Włosi to bardzo bogaty naród i bardzo obdarzony przez naturę i historię oraz architekturę.

    Odpowiedz
  2. W Amalfi i Positano rzeczywiscie mnostwo turystow i w zyciu nie chcialabym tymi ulicami chodzic na nogach (masakra) bez samochodu nie wybierajcie sie tam. Mam 25 lat wiec wcale nie uwazam ze byly to wakacje dla bogaczy. Rzeczywiscie duzo schodow, i w Amalfi i Positano lepiej od razu zaparkowac gdzes w centrum na prywatnym parkingu. My zaparkowalismy autko na ulicy takjak wszyscy i wlepili nam mandat zaparkowanie. Szczerze mowiac – za duzo tam ludzi, samochodow i coperto. Ciezko troche wypaczac a widoki ladne ale nie najpiekniejsze na swiecie. Ja bylam nieco rozczarowana. Jest ok ale ni jest to nic nadzwyczajnego.

    Odpowiedz
  3. Uwielbiam Włochy, jestem co roku, choć na trochę, byłam na kilku stypendiach, nawet kiedyś miałam chłopaka stamtąd i urzekają mnie wąskie uliczki, strome zbocza, język, lubię limoncello (i cremoncello) i Amalfi (z windami wewnątrz domów, którymi zjeżdża się prosto na plażę, cudownymi hotelikami ze szklana ścianą od strony morza, ręcznie malowanymi talerzami, którymi ozdobione są ściany domów od zewnątrz). Włoskie przysłowie głosi: „Kiedy mieszkaniec Amalfi umiera i idzie do raju, to dla niego dzień jak każdy inny”. A limoncello można pić bezpośrednio z małych kieliszków (wtedy jest słodkie), ale można tez zmieszać z odrobiną wody mineralnej gazowanej i dorzucić 2 kostki lodu. Smak cytryny orzeźwia i nie jest takie słodkie; na lato idealne

    Odpowiedz

Dodaj komentarz